
Na samym wstępie chcę dodać, że nie miałam pojęcia jakiego tytułu użyć do tego posta. Temat wydał mi się na tyle interesujący, że postanowiłam go Wam przedstawić.
Ostatnimi czasy bardzo znane stało się przerabianie piosenek, jakby brzmiały w przeróżnych okolicznościach, np gdy puszczana jest podczas imprezy w pokoju obok, jak brzmiałaby pod wodą, gdy słuchałbyś jej podczas deszczu. Nie miałoby to największego sensu, gdyby nie fakt, że tego rodzaju edycje wywołują w wielu osobach swego rodzaju poczucia melancholii i nostalgii, w niektórych przypadkach może pojawia się nawet smutek i niepewność.
Jeżeli chodzi o jakieś moje osobiste odczucia do tego, słuchając tego rodzaju muzyki, wywołuje to u mnie wiele wspomnień i zaczynam odczuwać swego rodzaju sentyment do niektórych momentów w swoim życiu.
Nie chciałam znowu wstawiać przykładów z internetu, więc pokusiłam się o stworzenie własnej wersji tego rodzaju edycji, mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Ostatnimi czasy bardzo znane stało się przerabianie piosenek, jakby brzmiały w przeróżnych okolicznościach, np gdy puszczana jest podczas imprezy w pokoju obok, jak brzmiałaby pod wodą, gdy słuchałbyś jej podczas deszczu. Nie miałoby to największego sensu, gdyby nie fakt, że tego rodzaju edycje wywołują w wielu osobach swego rodzaju poczucia melancholii i nostalgii, w niektórych przypadkach może pojawia się nawet smutek i niepewność.
Jeżeli chodzi o jakieś moje osobiste odczucia do tego, słuchając tego rodzaju muzyki, wywołuje to u mnie wiele wspomnień i zaczynam odczuwać swego rodzaju sentyment do niektórych momentów w swoim życiu.
Nie chciałam znowu wstawiać przykładów z internetu, więc pokusiłam się o stworzenie własnej wersji tego rodzaju edycji, mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Miłego słuchania! ♥